- Może masz ochotę na ciastko? - zapytała i sztucznie się uśmiechnęła.
Teraz czekała tylko na tą jedną odpowiedź, a była wręcz pewna, że jej plan się powiedzie. Ale jednak coś stało na jej drodze... Jest przywódczynią i nie powinna tak postępować. To było by nie w jej stylu.
---
<Tsugi? xd Tylko to przyszło mi do głowy, wybacz.>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz