wtorek, 21 lutego 2017

Od Katelyn c.d Tsugi

 Dziewczyna uśmiechnęła się. Wyciągnęła z kieszeni swoje słynne ciasteczka z... kocimiętką. To były ciastka dla Teklani i Śnieżynki, jednak Kat czasami sama je jadła. Te ciasteczka były świetne... Teraz czas poczęstować kogoś stąd.
- Może masz ochotę na ciastko? - zapytała i sztucznie się uśmiechnęła.
Teraz czekała tylko na tą jedną odpowiedź, a była wręcz pewna, że jej plan się powiedzie. Ale jednak coś stało na jej drodze... Jest przywódczynią i nie powinna tak postępować. To było by nie w jej stylu.

---

<Tsugi? xd Tylko to przyszło mi do głowy, wybacz.>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz