Niestety, jak widać jest to smutna wiadomość. Ze względu na brak telefonu oraz problemy związane z komputerem i internetem, Senill zmuszona została do odejścia z bloga.
Jeżeli jednak kiedykolwiek będziesz chciała wrócić, Seni, drzwi są zawsze szeroko otwarte c:
Jako osoba odpowiedzialna za czystkę, za zadanie miałam przeprowadzać "selekcję" osób aktywnych od tych nieaktywnych, którzy jeżeli się nie poprawiali, zostali wyrzucani z bloga. Ostatnio jednak ktoś mi powiedział, że ja również zaliczam się do tego drugiego grona, mało wynoszących do bloga osób. Nie ukrywam - z moją aktywnością ostatnio było słabo, jak nie bardzo słabo.
Mogłabym się tłumaczyć, dlaczego było tak a nie inaczej, jednak uważam, że to bez sensu. Bo kto by chciał słuchać o tym, że ktoś już ledwo ma czas na sen, bo w wakacje nie tak jak inni wyjeżdża na wycieczki czy też wstaje o 10 rano, tylko zamiast tego od rana do wieczora pracuje, czas wolny poświęcając na rzeczy ważniejsze niż internet?
Chcąc być zatem sprawiedliwa w stosunku do innych osób, których powodem wyrzucenia była słaba bądź znikoma aktywność postanawiam, aby
ALEX OPUŚCIŁ SZEREGI BLOGA
Tym razem naprawdę, całkowicie i nieodwracalnie. Wraz z moją postacią odchodzę ja sama, wykluczając w ten sposób siebie samą z administracji, pozostawiając opiekę nad The World of Fiction pozostałym dwóm adminkom. Przecież podobno nic takiego nie zrobiłam dla bloga, więc nawet nie odczujecie mojej nieobecności, prawda?
Wierzę, że dacie sobie radę bez takiego członka na pokaz jakim byłam ja, a TWoF odzyska czasy dawnej świetności.
Wszystkim pozostałym tutaj członkom życzę weny oraz niezapomnianych chwil spędzonych na blogu, powodzenia w życiu i czego tam jeszcze można od świata chcieć.
Teraz usuwam się w cień, nie chcąc dłużej przeciągać tego mojego marnego wywodu.
Gdyby ktoś jeszcze kiedykolwiek chciał ze mną porozmawiać, zapraszam tutaj:
sylwuś.com [How]
Pozdrowienia od tego psychopaty we mnie i... do zobaczenia kiedyś..?
Alex >:3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz